Media społecznościowe wywierają coraz większy wpływ na funkcjonowanie podmiotów publicznych. Biorąc pod uwagę zaawansowane procesy globalizacyjne, w tym swobodny przepływ informacji w sieci internetowej, pojawia się coraz więcej czynników, które wpływają na ich wizerunek. Obecnie wizerunek firmy ma charakter subiektywny z uwagi na to, że składa się z reakcji internautów na szereg bodźców komunikacyjnych. Lasy Państwowe w ostatnich miesiącach doświadczyły kilku „afer” w sieci. W przestrzeni publicznej krążyły emocjonalne komentarze o tym, że LP zamieściły instrukcję, jak prawidłowo załatwić swoje potrzeby fizjologiczne w lesie czy o chrząszczu zabójcy. Tylko potwierdza to fakt, że najszerszym echem odbijają się kryzysy wizerunkowe firm w mediach społecznościowych, a nie sukcesy pozwalające zbudować zaangażowanie tysięcy internautów.
Kategoria: Artykuł
Pracując w branży public relations od blisko 20 lat, napotkałem na swojej drodze niewiele firm, które miały opracowaną strategię PR i, co najważniejsze, konsekwentnie brały jej założenia pod uwagę w planowaniu codziennych działań komunikacyjnych. Spotkałem za to wiele takich, które nagminnie nadużywały słowa strategia, nazywając tak różne opracowania, które nią nie były. I sporo takich, które twierdziły, że na nic im ona. Tym dwóm ostatnim jestem wdzięczny szczególnie, bo bez nich nie powstałoby Icon Strategies.
Rok 2020 zaskoczył nas wszystkich. Był zdecydowanie bezprecedensowy i nieprzewidywalny. Zalała nas fala informacji, której sprzyjał lockdown. Ludzie zamknięci w domach wzięli do ręki telefony, tablety, laptopy i zaczęli masowo produkować wpisy, artykuły, tweety, udostępniać i lajkować wszystko, co media społecznościowe podsunęły im pod nos. Niestety, również fałszywe informacje. Wszyscy liczyli na to, że rok 2021 będzie spokojniejszy, że szczepionka nas uratuje, życie w sieci i poza nią wróci do normy. Okazało się jednak, że ten rok był bardzo podobny do poprzedniego.
Nie trzeba mieć zainstalowanego specjalistycznego, pełnopłatnego oprogramowania, żeby wzbogacić naszą komunikację, zarówno wewnętrzną, jak i zewnętrzną. Prezentuję zbiór podstawowych narzędzi, dzięki którym można stworzyć mozaiki, infografiki, a nawet edytować filmy. To wszystko bez specjalistycznej wiedzy.
Marketing społecznie odpowiedzialny jest trudny. Słyszymy o nim coraz więcej, ale jeszcze nie recytujemy na zawołanie jego definicji. Jest ich wiele, bo wiele też jest poziomów zaangażowania społecznego przedsiębiorstw, które zdaje się być niezbędne w świecie, który coraz częściej mówi wspólnym głosem w zakresie ekologii, równouprawnienia i zrównoważonego rozwoju. Jak zatem robić marketing społeczny uczestniczący w tej globalnej narracji? Jak wybrać obszar działania zgodny z wartościami organizacji?
Wiele osób odpowiadających za komunikację w różnorakich organizacjach zadaje sobie pytanie „jak wprowadzić ważny dla nas temat na agendę publicznej debaty?”. Odpowiedź jest prosta: dostarczyć mediom dość danych, które będą krzyżować nasz temat z innym istotnym dla ich odbiorców zagadnieniem. Najlepiej w sposób zaskakujący lub ukazujący jego znaczenie dla dużej liczby osób, ewentualnie dużej liczby osób w danym środowisku.
Mówi się, że komunikacja wewnętrzna jest papierkiem lakmusowym organizacji. To, w jaki sposób się komunikujemy w środku, pokazuje, jakie mamy podejście do pracownika, ale też jaką organizacją naprawdę jesteśmy i jakie wartości nam przyświecają. Co zrobić, by dostarczyć komplet informacji i sprawić, żeby osoba zatrudniona czuła się bezpiecznie, a jednocześnie nie spamować i tak przeciążonej skrzynki pocztowej wielu działów?
Pandemia wywołała lub przyspieszyła tak wiele zmian społecznych, politycznych, biznesowych czy technologicznych, że nie sposób pominąć tych wszystkich okoliczności, kiedy mówimy o zabezpieczeniu wizerunku marki, zarządzaniu ryzykiem reputacyjnym czy najpilniejszych krokach do podjęcia, kiedy zaczyna się pożar.
Zarządzanie komunikacją kryzysową to jedna z najważniejszych i najbardziej cenionych kwalifikacji ekspertów PR z prawdziwego zdarzenia. I tu staje przed oczami obraz dzielnego strażaka, który swymi nadzwyczajnymi umiejętnościami opanowuje wielką pożogę komunikacyjną. To się oczywiście zdarza. Ale – jeśli ów ekspert nie pracuje w agencji wyspecjalizowanej w usługach antykryzysowych albo... w polityce – zdarza się to jej lub mu stosunkowo rzadko. Często ma jednak do czynienia z drobnymi problemami komunikacyjnymi, które są jak ogniska zapalne, ale takie, że trzeba je gasić z zaangażowaniem, jak przy dużym pożarze.
Tomasz Alberski – Managing Partner Grupy Komunikacja Plus. Założyciel i prezes agencji Public Relations Komunikacja+ PR.
Ma kilkunastoletnie doświadczenie w branży PR. Jest ekspertem w obszarach komunikacji korporacyjnej, public affairs i komunikacji kryzysowej. Odpowiada za doradztwo strategiczne dla kluczowych klientów agencji, a także za jej rozwój biznesowy. Były doradca Prezesa Rady Ministrów.
Pandemia COVID-19 wpłynęła prawie na każdy aspekt naszego życia. Czy zmiany, które zaszły, to w konsekwencji potrzebna ewolucja, czy już prawdziwa rewolucja, zapewne pokażą kolejne miesiące. Jedno jest pewne. Koronawirus wprowadził również nowe zasady na rynku pracy i w sposobie pracy. Praca zdalna, która w większości firm przed kryzysem była jednym z benefitów, w pandemii stała się codziennością. Nowa rzeczywistość na tyle spodobała się pracownikom i pracodawcom, że coraz głośniej mówi się, że biznes w przyszłości postawi na hybrydowy model pracy, a niektóre firmy w ogóle nie wrócą do biur. Pandemia zmieniła również relację pracownik – pracodawca. Niektórzy uważają, że ci pierwsi nie mogą już dyktować warunków, co miało miejsce dotychczas, i nadszedł zmierzch „rynku pracownika”. Inni wręcz przeciwnie – są przekonani, że dopiero teraz pracownik stał się najważniejszy. Kto ma rację? Prawda jest taka, że covidowa rzeczywistość odsłoniła nowe problemy oraz potrzeby zespołów, które stanowiły i wciąż stanowią wyzwanie nie tylko dla pracodawców, działów HR, ale i dla agencji PR odpowiedzialnych za działania z obszaru employer brandingu. Jak im sprostać?
Z raportu „Trust is the new king – content marketing a zaufanie do marki”1 agencji Lightscape i marki Visibly® wynika, że zaufanie do marki stało się podstawowym czynnikiem wpływającym na decyzje zakupowe konsumentów. Na jego kluczową rolę wskazało 81% spośród blisko 200 ankietowanych marketerów. Celem badań przeprowadzonych na zlecenie agencji przez Wydział Zarządzania Uniwersytetu Łódzkiego było określenie, jakie narzędzia są uznawane za najbardziej skuteczne w marketingu online i co stanowi największe bariery w realizacji skutecznych kampanii w sieci. Wnioski? Marketerzy doskonale wiedzą, że klienci nie dają się już tak łatwo robić w balona, bezlitośnie punktują nieuczciwe firmy, przestrzegając się przed nimi nawzajem. Do tego coraz trudniej do nich dotrzeć, przykuć uwagę i wreszcie – zmierzyć efekty działań. Jak więc skutecznie mówić do coraz bardziej świadomego swoich praw i możliwości recenzenta Twojej marki?