Dołącz do czytelników
Brak wyników

Social Media

10 listopada 2020

NR 4 (Listopad 2020)

Konto na LinkedInie jako wirtualna wizytówka

0 2044

LinkedIn może spełniać różnorakie funkcje, dając szerokie możliwości rozwoju. Możesz potraktować go klasycznie – jako wirtualne CV – ale jest on także idealnym miejscem do wymiany doświadczeń zawodowych, obserwowania trendów i poszukiwania inspiracji. Pozwala generować sprzedaż, docierać do klientów, kontrahentów, pracowników, a także zawiązywać szeroko rozumiane relacje biznesowe. Jeśli Twoim celem jest osiągnięcie pozycji eksperta i budowanie marki osobistej, to z pewnością powinieneś zainwestować swój czas w tę platformę.

Bez względu na to, jakie masz cele i oczekiwania wobec tego portalu, potraktuj go jak wirtualną wizytówkę. W każdym przypadku „konsekwencją” aktywności na platformie będą odwiedziny innych użytkowników na Twoim profilu. Jak w każdych innych działaniach wizerunkowych chodzi tutaj o to, by wzbudzić zainteresowanie, a następnie zrobić idealne pierwsze wrażenie. Jak tego dokonać? Wystarczy właściwie wypełnić sekcje z informacjami na swój temat.
Ważne! Dokonanie większości opisanych w artykule modyfikacji możliwe jest wyłącznie z poziomu desktop.
 

POLECAMY

Rys. 1. Zastosowanie profilu osobistego

URL z imieniem i nazwiskiem

Stwórz indywidualny adres URL prowadzący do Twojego profilu. Domyślnie wygenerowany link stanowi zbiór przypadkowych, nieatrakcyjnych znaków.
Ścieżka: edytuj profil publiczny i adres URL > Edytuj niestandardowy adres URL (rys. 2).
 

Rys. 2. Tworzenie indywidualnego adresu URL – instrukcja


Na LinkedInie wciąż można spotkać wiele niefortunnych ujęć pokazujących, czego nie robić z wizerunkiem, np.:

  1. Ujęcie z bliskiej perspektywy zniekształcające proporcje twarzy.
  2. Zbyt odległa sylwetka, a w konsekwencji utrata indywidualnych cech.
  3. Kadr wycięty ze zdjęcia grupowego, gdzie widoczne są fragmenty ciał towarzyszących nam osób.
     
Rys. 3. Czego unikać, przygotowując zdjęcie profilowe 


Od niekorzystnej fotografii gorszy jest jedynie jej brak. Pozostawienie szarej ikony to sygnał co najmniej lenistwa. W skrajnym przypadku daje pretekst do traktowania profilu jako fake konta. Nie próbuj zastąpić zdjęcia logotypem lub innym graficznym rozwiązaniem. Pora na dobre zaakceptować, że ludzie nie chcą i nie będą oglądać marek… jeśli te nie otrzymają „filtra” w postaci twarzy (influencera, pracownika, właściciela). W tym kontekście zwłaszcza marki osobiste muszą postawić na naturalność.
Rozważ też, czy Twoja fotografia nie wywołuje dysonansu poznawczego. Jeśli np. pracujesz jako operator kamery i w pracy ubrany jesteś swobodnie, to czy zdjęcie w garniturze będzie uwiarygadniało ekspercki wizerunek?
Koszty, brak czasu, pomysłu na siebie, introwertyczne usposobienie, social distancing – jest wiele wymówek, by nie zdecydować się na profesjonalną sesją wizerunkową. Nawet w takim przypadku zadbaj o przyzwoite selfie. Mając takie zdjęcie, zleć grafikowi retusz. Koszty będą mniejsze od standardowej sesji, a efekt końcowy widoczny gołym okiem.
Jako fotograf zadbaj o szerszy kadr. Na LinkedInie (i nie tylko) zdjęcie portretowe Twojego klienta będzie wyświetlane w kształcie koła. Możesz zaproponować jako dodatkową opcję graficzny motyw. Wyraźnym trendem są obecnie:

  • kolorystyczna obręcz wokół zdjęcia,
  • uprzestrzennienie sylwetki pozornym 3D,
  • jaskrawa barwa zamiast tła.
     
Rys. 4. Schemat sylwetki, koła i kwadratowego kadru


Grafika w tle

Pomyśl o tej sekcji jak o banerze – największej powierzchni reklamowej, jaką masz do wykorzystania na swoim profilu. Możesz pokazać siebie w konkretnej sytuacji zawodowej (np. podczas konferencji). Masz możliwość symbolicznego wyrażenia zakresu swoich kompetencji, np. za pomocą zdjęć, ikon, haseł czy CTA. Powszechną praktykę stanowi uwzględnienie w obrębie tej grafiki konkretnych informacji, np.:

  • nazwy konta profilu na innej platformie,
  • adresu bloga lub www,
  • danych kontaktowych.

Jeśli zależy Ci na zwróceniu uwagi użytkowników przeglądających nowe profile z poziomu zakładki Proponowane profile, weź pod uwagę, że osobom korzystającym z telefonu grafika nie wyświetli się w całości. Zostanie obcięta z lewej i prawej strony o ok. 20%, a jej centralną część przesłoni Twoje zdjęcie profilowe. Wymiary grafiki w tle to 1584 × 396 px.
Jako pracodawca powinieneś zlecić przygotowanie takiej grafiki dla pracowników. Zasugeruj im możliwość wykorzystania jej, zaznaczając, że to niezobowiązująca propozycja. Pamiętaj, że jesteś tylko gościem na czyimś prywatnym profilu.

Nagłówek

Co powinieneś wiedzieć o tej sekcji prócz tego, że pomieści 220 znaków? Nagłówek widoczny jest przy każdej publikacji, pozostawionej reakcji i zamieszczonym komentarzu. To sposób, by utrwalić u odbiorców kluczowe informacje na swój temat.
Istnieje kilka taktyk redagowania nagłówków:

  1. Nazwy stanowiska i firmy.
  2. Kompilacja haseł opisujących kompetencje. Zastanów się, jakich haseł użyłby użytkownik do poszukiwania specjalisty z dziedziny, w której się poruszasz. Nie przesadzaj z branżowym żargonem. Wejdź w skórę potencjalnego klienta, który może mieć mgliste pojęcie o danej branży, operując ogólnymi skojarzeniami. Wpisując w wyszukiwarce LinkedIna konkretną frazę i filtrując opcją Osoby, otrzyma listę użytkowników posiadających w nagłówku hasło, którego szukał.
  3. Zaskakujący przekaz o kreatywnym wydźwięku. Może być to cytat, parafraza, motto wyrażające Twoje podejście do spraw zawodowych. Takim nagłówkiem będziesz w stanie się wyróżnić w sekcji Proponowane profile spośród podobnych specjalistów.
     
Rys. 5. Schemat pokazujący, jak wyświetlany jest cover z poziomu Proponowane profile


Mój nagłówek ewoluował na przestrzeni ostatnich lat i w tej chwili jest kompilacją trzech powyższych rozwiązań. Jego początkowy fragment stanowi kreatywne hasło, centralna część zawiera kompilację określeń streszczających kluczowe kompetencje, a na końcu występuje nazwa stanowiska i pracodawcy.
Bez względu na to, jaką wybierzesz strategię, jest jedno rozwiązanie, którego nie powinieneś stosować. Chodzi o używanie krótkich, ogólnikowych zwrotów w stylu CEO, freelancer, ekspert itp. Są to określenia, które nic nie mówią na temat kompetencji, czyli zwroty przesadnie pojemne znaczeniowo.
 

Rys. 6. Screen pokazujący, jak wyświetlana jest sekcja Informacje


Informacje

W tej sekcji masz szansę zainteresować użytkowników, którzy po raz pierwszy odwiedzają Twój profil. Proponuję wyeksponować jedno mocne zdanie, które zachęci odbiorcę do kliknięcia w ...Zobacz więcej celem rozwinięcia pełnego opisu. Jeśli nie masz jeszcze swojego elewator pitch, najwyższy czas go stworzyć.
W głównym opisie możesz uwzględnić siedem wątków, z których ostatecznie wybierz maksymalnie cztery:

  1. Czym się aktualnie zajmujesz.
  2. Jak do tego doszedłeś. Kluczowe etapy na drodze kariery.
  3. Projekty i osiągnięcia, z których jesteś szczególnie dumny.
  4. Do czego dążysz w dłuższej perspektywie i jaki masz pomysł na siebie.
  5. To, co robisz po godzinach: zainteresowania, hobby, pasje.
  6. Wskazówki, jak możesz pomóc innym użytkownikom.
  7. Deklaracja otwartości na niezobowiązujący kontakt i potencjalną współpracę.

W opis wplataj emoji, by całość wydawała się łatwiejsza do przyswojenia.

Polecane

Jeśli publikowałeś już coś na LinkedInie, możesz tą opcją wyróżnić najbardziej wartościowe wpisy. Klikając w opcje danej publikacji, wybierz opcję Zaprezentuj w górnej części profilu.
Dlaczego aktualizowanie tej sekcji jest istotne? System sortowania treści po przejściu na profil konkretnego użytkownika jest dość uproszczony. Przypomina dawny facebookowy fanpage pozbawiony znanych dziś zakładek Zdjęcia i Filmy. W konsekwencji zapoznanie się z Twoimi wcześniejszymi wpisami może być dla użytkowników czasochłonne (oczywiście jeśli prowadzisz regularną komunikację i jest tego dużo). Umieszczenie najistotniejszych wpisów w sekcji Polecane stanowi w tej sytuacji dobre rozwiązanie.

Doświadczenie

Uzupełniając tę część, nie ograniczaj się do podania listy pracodawców. Wypunktuj kluczowe projekty, zadania i kompetencje. Staraj się nasycić opisy słowami kluczowymi charakterystycznymi dla Twojej branży. Stosuj zdania krótkie i konkretne, np. „Relacjonowałem wewnętrzne działania firmy”. Postępuj tak, jakbyś tworzył CV. Uwypuklaj zalety, pomijając wady.
W każdej podsekcji zakładki Doświadczenie możesz zamieścić zdjęcia. W ten sposób uwiarygodnisz zapewnienia formułowane opisami. Poza tym kilka fotografii zlokalizowanych pod opisem wprowadzi porządek, oddzielając informacje dotycz...

Dalsza część jest dostępna dla użytkowników z wykupionym planem

Przypisy