0
864
Czy w trakcie pandemii można przekonać ludzi do zainwestowania w budowę kolei przyszłości i zebrać 118% celu finansowego w kampanii crowdfundingowej? A wszystko dzięki skutecznej komunikacji digitalowej i PR? Oczywiście, że tak. Receptą jest odpowiedni przekaz, aktywna komunikacja z odbiorcami, edukacja i „flow” pomiędzy agencją a klientem.
Wejście w świat marki, zrozumienie jej wartości, potrzeb i celów to jeden z najważniejszych elementów udanej współpracy z klientem. Ta z pozoru banalna zasada jest nam wpajana od dziecka – przynajmniej w marketingowym tego słowa znaczeniu. Właśnie perfekcyjne zrozumienie projektu odegrało kluczową rolę podczas promocji marki NEVOMO (wcześniej HYPER POLAND).
Rozwijany przez firmę koncept hyperloop zakłada powstanie supernowoczesnych, lewitujących podczas jazdy pociągów. Brzmi trochę jak nierealna maszyna rodem z kreskówki Jetsonowie – a jednak! W uproszczeniu jest to połączenie pociągu z samolotem. Umożliwia podróż np. z Krakowa do Gdańska w 35 minut, czyli blisko prędkości dźwięku. Kapsuła porusza się w specjalnej rurze, w której ciśnienie jest tak niskie, jak na wysokości 10 kilometrów. Dzięki temu znacząco zredukowany zostaje opór powietrza. Pojazd porusza się bez kontaktu z podłożem, wykorzystując magnetyczną lewitację oraz łożyska powietrzne.
Prawdopodobnie większość z Was, czytając ten opis, pomyślała, że jest to pieśń przyszłości możliwa do osiągnięcia mniej więcej wtedy, kiedy ludzka stopa po raz pierwszy stanie na Marsie. A co mają pomyśleć inwestorzy, których poprzez komunikację próbowano przekonać do zainwestowania w ten projekt realnych pieniędzy? Szczególnie w czasie pandemii, która potęguje poczucie niepewności i zagubienia?
Ciężkie zadanie – na szczęście zanim agencja odpowiadająca za projekt przeszła do realizacji kampanii crowdfundingowej, dokładnie zrozumiała sam koncept.
NEVOMO podzielił swój projekt na trzy etapy. Pierwszy to magrail, czyli system, który może poruszać się po obecnej infrastrukturze kolejowej. Drugi etap to hyperrail umożliwiający poruszanie się z prędkością do 1000 km/h na istniejących torach. Ostatni – kolej próżniowa (hyperloop) – wymaga nowej, dedykowanej infrastruktury, a pojazdy będą poruszać się na niej z prędkością do 1200 km/h.
To wszystko to nie science-fiction, ale realne rozwiązanie przyszłości dla najbliższych pokoleń. Coraz więcej czasu spędzamy, przemieszczając się, a dzięki magrailowi (później hyperrailowi i w końcu hyperloopowi) możemy zyskać to, co w dzisiejszych czasach jest najbardziej pożądane – czas1.
POLECAMY
Lekcja 1. Skuteczna kampania leadowa:
- Poznaj swojego odbiorcę – przeanalizuj wyniki poprzednich podobnych kampanii, porozmawiaj z klientem o jego doświadczeniach, zobacz, na jakie treści najchętniej i jak reaguje.
- Odpowiadaj na pytania – dostałeś trudne pytanie w komentarzu – wchodź w dyskusję, odpowiadaj na nie – to buduje wiarygodność i zaufanie do brandu.
- Crossuj kanały – nie opieraj komunikacji tylko na jednym miejscu. Działaj strategicznie i uderzaj z kilku miejsc, informując w nich i linkując również do pozostałych.
- Współpracuj – to nadal daje efekty, wszelkie kooperacje z mediami branżowymi zapewnią Ci lepszą rozpoznawalność i dotarcie do nowych osób.
- Bądź konsekwentny – realizuj swoje działania step by step, trzymaj się spójnej kreacji graficznej, wykorzystuj proste przekazy i pokazuj osiągnięcia w prowadzonych działaniach – informacje o postępach czy małych sukcesach motywują nowe osoby do zaangażowania.
Kolej przyszłości pełna teraźniejszych wyzwań
Innowacyjne koncepty, oprócz wywoływania zdumienia u odbiorców, mają też swoją „ciemną stronę”. Bez wątpienia należy do niej negatywne nastawienie do realizacji projektu, który jest postrzegany jako „science ficion” wśród społeczeństwa. Brak odpowiedniej wiedzy nt. produktu czy technologii w połączeniu ze sceptycznym podejściem konsumentów to przepis na katastrofę. Gdy dodamy do tego niesprzyjające warunki społeczno-ekonomiczne wywołane epidemią COVID-19, otrzymujemy mieszankę wybuchową.
Realizacja pierwszego etapu – pojazdu magrail – wymaga dużych nakładów finansowych, dlatego spółka zdecydowała się na sfinansowanie projektu za pomocą crowdfundingu udziałowego. Cel – 2 miliony złotych.
Oprócz celu ilościowego, czyli realizacji minimum 100% założonego celu finansowania opartego na crowdfundingu udziałowym, wskazano także cel jakościowy, czyli zbudowanie rozpoznawalności marki w Polsce i na rynkach zagranicznych. Celem wspierającym była edukacja dotycząca technologii oraz jej ponadczasowości. Co ważne, cele zostały wyznaczone przed wybuchem pandemii i… utrzymane mimo zmian, z jakimi mierzymy się od marca 2020 r.
Pandemia wzbudziła strach, obawy, a przede wszystkim sceptycyzm inwestycyjny – szczególnie po 9 marca, kiedy załamały się giełdy. Zadaniem agencji PR było przekonanie odbiorców, że ich obawy są bezpodstawne, ponieważ wstrzymanie inwestycji na okres pandemii nie jest najlepszym rozwiązaniem. Dlaczego? System transportu stanowi infrastrukturę krytyczną i ma charakter antycykliczny2. Postanowiono więc postawić na działania edukacyjne – to pełna, świadoma decyzja potencjalnego odbiorcy miała być największą wartością.
Czas na działanie!
W projekcie postawiono na budowanie zaufania i reputacji poprzez efektywne crossowanie PR oraz social mediów. Na portalach i w magazynach branżowych pozycjonowano artykuły o działaniach marki oraz komentarze eksperckie wybranych osób ze spółki. Każdy z nich był crossowany z kanałami w mediach społecznościowych, aby podnieść rozpoznawalność brandu oraz zasięgi publikacji. Promowano także dwa czaty inwestorskie, podczas których osoby z zarządu spółki odpowiadały na wszelkie pytania osób zainteresowanych. A w dobie pandemii było ich zdecydowanie więcej! Oczywiście social media zostały wypełnione infografikami, które generowały wysokie zasięgi i wzbudzały realne zainteresowanie.
Ilość – w tym przypadku nie chodziło o liczbę lajków pod postami i zwiększenie grupy fanów – to miał być „sk...
Dalsza część jest dostępna dla użytkowników z wykupionym planem
