Pięć wskazówek, które wzniosą jakość Twoich działań na wyższy poziom

Przemyślany content, niezależnie od formy – opisu produktu w sklepie online, bloga, poradników wideo, e-booka – daje odbiorcom do zrozumienia, że doskonale wiesz, jak grać w tę grę. Treść była, jest i będzie siłą napędową działania każdej marki. Dowiedz się, w jaki sposób poprawić strategię komunikacji brandu, za który odpowiadasz.

1. Wykorzystaj social selling

Media społecznościowe już dawno przestały być tylko narzędziem służącym do komunikacji ze znajomymi i formą rozrywki. Z marketingowego punktu widzenia służą osiąganiu celów sprzedażowych. Social selling to praktyka polegająca na wykorzystywaniu mediów społecznościowych do budowania relacji z potencjalnymi klientami i angażowania ich w różne działania. Social media dostępne na karcie produktu to niemalże standard. Chciałabym przedstawić Wam case, który ostatnio zrobił na mnie spore wrażenie. Marka odzieżowa Bohemi Soul dodała na kartę produktu funkcję fitting room w prawym dolnym rogu, czyli tam, gdzie zazwyczaj pojawia się okienko przeznaczone na czat z konsultantem. To genialna kontynuacja komunikacji prowadzonej w mediach społecznościowych. Modelka przegląda się w lustrze i nagrywa swoją opinię na temat produktu. Filmik zrealizowany w pionie, „z ręki”, spontaniczne. Coś Wam to przypomina? Tak, to nic innego jak instagramowa relacja opublikowana na karcie produktu. Co istotne, na Instagramie nie znajdziemy takiego samego nagrania, ponieważ powstało wyłącznie na potrzeby sklepu internetowego.
Podobne działania sprzyjają budowania społeczności wokół marki. Możesz tego dokonać, publikując wartościowe treści czy rozmawiając z klientami. Dobrym pomysłem jest założenie grupy na Facebooku, na której fani brandu będą mogli się dzielić swoimi spostrzeżeniami związanymi z produktami i ich zastosowaniem.
Social selling polega na tworzeniu relacji z obecnymi i potencjalnymi klientami za pośrednictwem mediów społecznościowych, w ramach powtarzalnego procesu sprzedażowego.

2. Milczenie jest srebrem

PR to dział składający się ze specjalistów, którzy podpowiadają, o czym należy mówić, ale również o czym nie mówić w kontekście danej marki. Czasami mniej znaczy więcej, również w kontekście informowania o cechach i zastosowaniu produktu, a także gratisów, jakie klient otrzyma w paczce. Czy wiesz, że Steve Jobs był mistrzem tonowania obietnic? Swoim klientom obiecywał znacznie mniejsze rezultaty, niż spodziewał się osiągnąć, a później wprawiał ich w osłupienie rewelacyjnymi wynikami. Tonowanie obietnic polega bowiem na zarządzaniu oczekiwaniami klientów, a jego nadrzędnym celem jest wywołanie pozytywnego zaskoczenia. Marka powinna zatem przemilczeć część informacji na temat swojej oferty, a to nie jest takie proste… Copywriterom cisną się na usta wszystkie atuty marki, które chcieliby wykrzyczeć w opisie przeznaczonym do sklepu. Pamiętaj jednak, że im bardziej się reklamujesz, tym mniej Twoi klienci są skorzy do rekomendowania Twojego brandu innym. Jak znaleźć złoty środek? Obiecaj im mniej, a następnie pozytywnie zaskocz! Dzięki temu będą chętnie opowiadać o ukrytych elementach Twojej oferty. Takie historie opowiedziane przez odbiorców mają jeszcze lepszy wydźwięk niż posty opublikowane na Twoim profilu. Dodaj do przesyłki gratis, który wywoła uśmiech na twarzy klienta, ale nie wspominaj o nim w opisie produktu. Zastosuj aromamarketing, ale nie chwal się tym na InstaStory. Pomysłów jest co niemiara, prawda? Cokolwiek obiecujesz klientom, musi to być co najmniej na poziomie konkurencji i musi opowiadać historię wzbudzającą emocje. Zaskoczenie ma miejsce wtedy, gdy uwagę odbiorcy przykuje zupełnie nowa, nieznana prawidłowość. Jeśli zaskoczenie jest pozytywne, nabywcę ogarnia poczucie satysfakcji, często euforii. W przeciwnym razie odbiorca nie weźmie Twojej oferty pod uwagę.

3. Nie usuwaj starych treści ze strony

Nigdy nie popełniaj tego błędu! Pod żadnym pozorem nie usuwaj archiwalnych treści ze strony internetowej. O wiele lepszym rozwiązaniem będzie aktualizacja treści, choćby poprzez dodanie hasła: „produkt niedostępny”, „wydanie archiwalne”. Tegoroczna edycja Twojego eventu przeszła już do historii? Nie usuwaj zapowiedzi wydarzenia wraz z harmonogramem! Przekieruj odbiorców ze strony głównej do aktualnej podstrony, a wpis z ubiegłego roku zostaw. Uczestnicy wydarzenia linkowali do Twojej strony, więc nie możesz zaprzepaścić tych działań i utracić korzyści SEO płynących z tych łączy. Twoi odbiorcy będą ciekawi, jacy prelegenci wystąpili podczas edycji 2022. Oferta sklepu internetowego uległa zmianie, bo w sprzedaży pojawiły się nowe modele produktu? Pod żadnym pozorem nie kasuj starych opisów. Wiesz już, dlaczego.
 

4. Zaprojektuj kartę produktu

Statystycznie zaledwie 3% osób odwiedzających stronę ostatecznie decyduje się na zakup produktu. Przemyślana karta sprawi, że liczby poszybują w górę! Jeśli już udało Ci się przekierować potencjalnego klienta z InstaStory, bloga lub innego źródła ruchu do swojego sklepu, postaraj się zachęcić go do zamówienia produktu właściwym obrazem, słowem i odpowiednim rozmieszcze...